Marek jest niedowidzący. Któż by przypuszczał, że wada wzroku pozwoli mu znaleźć miłość swojego życia? Pewnego dnia potknął się i boleśnie upadł. Piękna kobieta pomogła mu się podnieść. Była wspaniała i elegancka - widział to pomimo wady wzroku. To była miłość od pierwszego wejrzenia.
Niestety, nigdy już jej nie zobaczył.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz